piątek, 26 czerwca 2015

0.

Londyn
01.07.2014 r.

Iga


Po otrzymaniu wyników matur i załatwieniu kilku spraw mogłam spokojnie wyjechać na wakacje do Londynu. Warunek był jeden, zdasz = jedziesz. Nie zdasz.. oddajesz nam kasę za ten wyjazd, który niestety przepada.
Jestem w Londynie już drugi dzień. Trochę żałuję, że wybrałam się tu sama. Ale przynajmniej nikt mi nie marudzi i mogę chodzić tam, gdzie ja chcę.
Każde, prawie każde miejsce, które odwiedzam staram się starannie fotografować. Moi rodzice, a przede wszystkim mój przyjaciel, który musi wiedzieć wszystko, będą mieli co oglądać. A ja co wspominać. 

- Tak mamo. Wszystko jest okej. - uspokajałam moją rodzicielkę - Tak, uważam na siebie -trochę to zabawne, że tak się o mnie martwi. Nagle moją uwagę przykuło coś... dziwnego, przez co zdecydowałam się zakończyć rozmowę - Przepraszam mamo, ale właśnie wchodzę do muzeum, muszę kończyć. - wykręciłam się od dalszej rozmowy -  Odezwę się później. Pozdrów tatę. Pa- rozłączyłam się.
Zrobiłam jeszcze kilka kroków w przód. 
Dobrze myślałam... 
Kika metrów przede mną stała dziewczyna mojego najlepszego przyjaciela.
Chłopak, z którym się obściskiwała nie wyglądał jak Tomek. I nie mógł nim być, przecież był teraz na zgrupowaniu. 
Kierując się jakimś dziwnym impulsem zrobiłam parze kilka zdjęć. 

Wróciłam wieczorem do hotelu. 
Usiadłam na łóżko i nie wiedząc czemu włączyłam na telefonie zdjęcia, które zrobiłam Marcie i temu nieznajomemu. 
Nie wiem czy pokaże je Tomkowi.
Nie wiem co lepsze. 
Nie pokazywać mu tego,  i pozwolić by był okłamywany.
Czy pokazać mu to wszystko i zranić go.
I tak prędzej czy później pozna prawdę.
Lepiej już teraz, czy później.
A może pokazując te zdjęcia pogrążę tylko siebie. 
Ugh.

___________________________________________________________
Dzień dobry!
Wakacje zaczęły się, startuje również nowe opowiadanie...
Może komuś się spodoba, a ja mam nadzeję, że pomysły mnie nie opuszczą :D 

2 komentarze:

  1. Pierwszy i taki krotki ?! Musisz szybko to nadrobic :D
    Tomek i przyjaciele! xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za zaproszenie! ;)
    Jak przeczytałam, że opowiadanie jest o Tomku, to od razu tutaj zajrzałam. ;)
    Mało jest opowiadań o Lechitach, a ja tak bardzo kocham Kolejorza. ♥ :(
    Ale do rzeczy.
    Rozdział mega cudowny.
    Historia zapowiada się naprawdę ciekawie. Już od pierwszego rozdziału zaczynają się jakieś intrygi, oszustwa... Zastanawia mnie, co będzie w kolejnym, dlatego nie przedłużając, lecę. ;*

    OdpowiedzUsuń